Oj lubię wyzwania, lubię. Można by rzec Mission (Im)possible. Ale do rzeczy, bo tu nie rozmawiamy o filmach. Chyba, że tutorialach dla dziewiarek. 😉
Tak to jest, jak koleżanka kupuje mieszkanie, które wypada ładnie urządzić. 😉 Czym? Poduchami. Wiedzialam, że są potrzebne dwie sztuki w kolorze czerwonym. Wzór? I tu się zrobił "problem". Pomysłów za dużo, a poduchy tylko dwie. 😉
Wybór padł warkocze. Ale jakie? Szukanie tego idealnego wzoru zajęło mi kilka dni. Przecież koleżanka nie może dostać "byle czego". 😉
I nagle mnie olśniło. Niczym grom z jasnego nieba. Przypomniało mi się, że dawno, dawno temu Intensywnie Kreatywna zrobiła Razempoduchowanie w którym wykorzystała wzór pochodzący ze strony Dropsa.
Wzór bardzo mi się podoba, więc postanowiłam go wykorzystać. Rozwiązanie jakie zostało zastosowane przy zapięciu poduchy nie odpowiadało mi, więc skorzystałam z propozycji IK.
Od siebie "dodałam" drewniane guziki z napisem Handmade i uroczym małym serduszkiem. 😊
Tak bardzo mi się spodobały, że rozważam zrobienie sobie takich samych. 😉
I już u nowej właścicielki...
Pozdrawiam K