poniedziałek, 11 czerwca 2018

Nie taki pająk straszny - Zuzia

Koleżanka straaaaasznie boi się pająków. Tak jak ja burzy. Rozumiem Jej strach. Żeby go przezwyciężyć na kolejne osiemnaste urodziny otrzymała... pająka. Wzór znalazłam tu. Chciałam aby to nie był mały pajączek, a wielka pajęczyca. W moich zasobach znalazłam calusieńki motek Himalaya Big w kolorze szarym. Idealnie!

Pani Pajęczyca uwiła sobie sieć. Jestem przekonana że wzór na nią znalazła tu.

Gdy pająk był już gotowy do wręczenia, stwierdziłam, że coś tu brakuje. Szybko wyciągnęłam kawałek zielonej włóczki i zrobiłam kapelutek z kwiatkiem.

Pajęczyca otrzymała imię Zuzią.

Ciekawe czym ja przezwyciężę dwóch strach przed burzą...





Pozdrawiam K :-)

piątek, 1 czerwca 2018

Anioł komunijny

I mnie naszło... na szycie... tak jakoś ostatnio.... (i uwaga jeszcze nie poprzeszywałam sobie łap). Nareszcie miałam okazję pobawić się maszyną do szycia- już nie w wersji mini, ale taką pełnowymiarową (sprezentowaną sobie z okazji wyjątkowo brzydkiego marca ;-) ). Na co mnie naszło? W sumie okazja nadarzyła się sama, miała być "jakaś fajna" pamiątka Pierwszokomunijna. Nawet się nie zastanawiałam nad propozycjami- od razu pomyślałam o aniołku z wyszywaną dedykacją. Powiem jedno- chyba sobie uszyję podobnego ;-) ino czas znajdę skitrany gdzieś w kieszeni płaszcza zimowego ;-)
Na szczęście jeszcze nie jest tak źle- powoli, baaaardzo powoli realizuję postanowienie noworoczne o dokończeniu projektów, więc powolutku sobie dziergam, pruję, znowu dziergam, zmieniam koncepcje... i dokładam kolejne projekty ;-)
Pozdrawiam, M.
 Panna przodem
 Magiczna kieszonka na niespodziankę
Panna tyłem: szydełka nie mogło zabraknąć