niedziela, 26 maja 2019

Szmaragdowy szal Art Deco

Wprawdzie lato już nam zagląda przez okienka, ale postanowiłam się pochwalić szaluniem😁 Powstał dla Cioci w wybranym kolorze listków. Użyłam włóczki Drops Fabel Long Print w kolorze o dźwięcznej nazwie Szmaragdowy 😁 przepływ kolorów nie jest jakoś mocno widoczny, ale są drobne różnice w odcieniach. Fajnie to wygląda, szkoda tylko, że zdjęcia nie oddają tego koloru i przepływów, no cóż, nie można mieć wszystkiego co nie? Jakby ktoś się pokusił na zrobienie listków z fabela, uprzedzam, że w podstawowej długości (200 cm) zużyje więcej niż jeden motek😉. A i ponownie pokusiłam sie na inną plisę niż w oryginalnym wzorze, cholibka chyba teraz trzeba będzie zrobić trzecie podejście i rozkminić plisę od Nadity😉 Hmmmmm, pachnie mi tu wyzwaniem 😉
Pozdrawiam, Pchła M.



środa, 1 maja 2019

Smoczyca Julianna


Kiedy zrobiłam dla małej Julci smoka Grzegorza to Pchła M musiała ocenić moje wypociny. Inaczej byłby typowy kobiecy foch. Sama wiem czym to grozi więc nie byłam przeciwna. 😉 No cóż, nie liczyłam że Pchełce aż tak się spodoba, że będzie chciała takiego samego. Chce to dostanie. 😊 Wzór podpatrzony tu. 😉

Tylko jaki kolor? Sprawdziłam swoje zapasy włóczek. I wybrałam. Oczywiście nie byłam sobą gdybym Pchełki nie wprowadziła w maliny mówiąc, że będzie neonowy smok - różowy z pomarańczowym brzusiem. Uwierzyła. 😊

Zakasałam rękawy i.... powstał ten oto  obiecany smok. Pchła M wiedziała jaki zwierz powstaje. Sama wybrała którą wersję mam zrobić - groźną czy śpiącą. Tak, smok. W planach nie było dziewuchy. Gdy skończyłam, zapytałam Pchełkę co chce, chłopca czy dziewczynkę. Niech raz zdecyduje sama. Nie musi zdawać się na "męską loterię". A co, wbrew prawom biologii.😉 Miała być baba. Z resztek włóczki powstał kwiatek.

Tak oto z Juliana powstała Julianna.😊












Pozdrawiam K :-)