sobota, 25 grudnia 2021

Lejdi

Tak, tak możecie zaśpiewać Ale to już było... Maryli Rodowicz. No było, było gdzieś tu i wróciło jak bumerang. A co, nie wolno mi? 😉

Ale, ale niby takie samo ale jednak inne. Inne kolory i subtelny dodatek - mały kwiatuszek. 

Jest okazja, jest sympatyczna damulka. 😉

Od razu uprzedzam - futerko też jest. 




Pozdrawiam  K :-)

niedziela, 19 grudnia 2021

Twins

Piłkarz był w ostatnim poście. Teraz czas na lalę w kiecy. A właściwie dwie. Tym razem miały być prawie identyczne lalki dla bliźniaczek. Wykorzystałam wzór, którego użyłam przy tej lalce.

Chciałam by lale nieci się różniły. Sznurówki i kokardki na włosach zrobiłam w innym odcieniu. Lale obowiązkowo miały mieć metki z napisem "Handmade". Nie miałam dwóch takich samych kolorów, więc przyszyłam inne. I co.....? Dziewczynki pokłóciły się o kolory metek. :-)






 Pozdrawiam K :-)

niedziela, 12 grudnia 2021

Piłkarz Kuba

Dostałam rysunek od pewnego małego kawalera.  Oooo taki. Tenże kawaler chciał takiego piłkarza. Wyzwanie podjęte. :-)



Jak zwykle zrobiłam rekonesans wśród włóczek, zamówiłam brakujące kolory. I jeest piłkarz Kuba z bujną czupryną. ;-) Mam nadzieję, że choć troszku przypomina oryginał małego artysty malarza.









Pozdrawiam K :-)

sobota, 20 listopada 2021

Matrix i kłosy zboża

Ostatnio było dużo maskotek. Czas na chwilową zmianę. Dziś na tapet "wleciał" komplet dla małego - dużego urwisa. ;-) Dzieci rosną za szybko, więc ciocia zrobiła nowy zestaw. Ubiegłoroczny już za mały. ;-)

Na ten sezon ciocia dziewiarka poleca Matrix shawl. Mama wybierała kolory. A co, niech wie jakie to skomplikowane gdy człowiek musi wybrać jeden (w tym wypadku dwa) kolor.

Do szala powstała czapka wzorem w kłoski. Dodatkowo czapkę podszyłam polarem, aby dziecku było ciepło w głowę. ;-) 










Pozdrawiam K :-)
 

niedziela, 31 października 2021

Prawie Bonifacy

Ostatnio w ilościach prawie hurtowych dziergam maskotki. Ilość dzieci (nie moich) jest pokaźną. Ciocia K kocha je wszystkie. 😉

Tym razem miał być kotek, czarny kociak. Wzór dostępny tutaj. Kolejne marzenie zostało spełnione. Na cuda trzeba nieco poczekać.

Hmm...🤔🤔 teraz trzeba zrobić kociakowi kolegę Filemona.




Pozdrawiam K :-)

czwartek, 21 października 2021

Olaf

W ostatnim wpisie wspominałam o słodkiej śwince. Dziewczynka ma brata Olafa. Noooo to pomysł na maskotkę od razu wpadł do głowy. Wzór pochodzi z tej strony

Włóczki miałam, pomysł też. Od razu zabrałam się do pracy. Efekty możecie sami ocenić ;-)

A ja biorę różdżki w dłoń i czaruję kolejne "cudaki".






Pozdrawiam K :-)

niedziela, 26 września 2021

Świnka Peppa


Wiadomo nie od dziś, że życzenia to ja lubię spełniać. Na cuda trzeba poczekać kilka dni dłużej. Tym razem otrzymałam prośbę o maskotkę Świnki Peppy. Co jak co, ale małej fance różowej świnki nie odmówię. ;-)

Wzór znaleziony, można działać ;-) Włóczkę miałam, odpowiednie szydełko dobrałam. Co tu dużo pisać. Oto i różowy zwierz już czeka na nową właścicielkę;-)





 




Pozdrawiam K :-)

niedziela, 5 września 2021

Ciemność, widzę ciemność - czarny Aeolian

Zdecydowanie lubię ten wzór. Uwielbiam dziergać tą chustę z Haapsalu.  Kilka wersji już powstało. Ta jest kolejna i na pewno nie ostatnia. Wzór do pobrania TU. :-)

Tym razem czarna wersja, z czarnymi koralikami, zgodnie z życzeniem. Czego się nie robi dla przyjaciół.

A. zachwycona, moje niespokojne łapki miały zajęcie. Wszyscy zadowoleni... do pierwszego prania :-)









Pozdrawiam K :-)