niedziela, 3 stycznia 2016

Czapka po raz "enty"... i nie ostatni

Pozostała mi włóczka z tego sweterka. Zastanawiałam się jak tu odpowiednio wykorzystać okazję i nieco odpocząć od projektu "narzuta" o którym już wspominałam, a który już jest prawie na finiszu;)
Z racji tego, że brakuje mi włóczki na plisę (braki uzupełnię jutro) oraz fakt, że zbliżały się urodziny znajomej postanowiłam połączyć przyjemność dziergania z koniecznością obdarowania szanownej jubilatki. Wzór z czapki oraz wykorzystane przy dzierganiu kwiatków pochodzi z Diany Extra 5/2012 (jak pewnie zauważyliście gazetka jest przeze mnie "namiętnie" eksploatowana)

Efekt ostateczny mnie zadowolił. A Was? Zobaczcie sami.


Hmmm... Czapka gotowa. W nosek przymroziło. Pozostało wręczyć czapkę.

Krótki odpoczynek od narzuty zaliczony, jutro wracam do pracy nad tym "wielkoludem". Wizyta przyszłej właścicielki tuż tuż.

Pozdrawiam K :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz