niedziela, 13 stycznia 2019

Dew Drops - Krople Rosy

Pierwsza Dew Drops powstała dawno temu. Dawno czyli prawie 3 lata temu. Chyba nadszedł czas na kolejną.😊

Wzór jest bardzo przyjemny do dziergania. Nie za trudny, a efekt końcowy przyjemny dla oka. A właściwie dla oczu.😉 Aby była jasność wzór pochodzi z R. Pierwsza wersja gdzieś tu.

Trzeba sobie odkurzyć (najpierw odszukać😉) notatki. 

Notatki oszukane, włoczki zamówione, paczka rozpakowana, druty skręcone, a motki pomiziane. 😊 Tym razem nie skusiłam się na moher ale włóczkę od Madam Tricote z domieszką kaszmiru.

Miesiąc później efekt końcowy prezentuje się na Pannie. 😉
A kolejna chusta już "wskoczyła" na druty.







Pozdrawiam K :-)

2 komentarze:

  1. Piękna!
    Zrobiłam dwie i obie oddałam w dobre ręce :) ale chodzi za mną trzecia ;)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Nie pozostaje nic innego jak tylko wziąć druty w dłoń i dziergać :-)
      Pozdrawiam :-)

      Usuń