Koleżanka straaaaasznie boi się pająków. Tak jak ja burzy. Rozumiem Jej strach. Żeby go przezwyciężyć na kolejne osiemnaste urodziny otrzymała... pająka. Wzór znalazłam tu. Chciałam aby to nie był mały pajączek, a wielka pajęczyca. W moich zasobach znalazłam calusieńki motek Himalaya Big w kolorze szarym. Idealnie!
Pani Pajęczyca uwiła sobie sieć. Jestem przekonana że wzór na nią znalazła tu.
Gdy pająk był już gotowy do wręczenia, stwierdziłam, że coś tu brakuje. Szybko wyciągnęłam kawałek zielonej włóczki i zrobiłam kapelutek z kwiatkiem.
Pajęczyca otrzymała imię Zuzią.
Ciekawe czym ja przezwyciężę dwóch strach przed burzą...