Dziś moja koleżanka Ania obchodzi swoje kolejne osiemnaste urodziny. 🤭 O prezencie dla Niej myślałam już od września ubiegłego roku. 🤭
Pamietałam, że bardzo się jej podobał jeden z Aeolianów, który kiedyś zrobiłam. Nie pamiętam który, bo kilka chust wyszło spod moich rączek.
Wybór koloru był oczywisty - niebieski. 😊 Koraliki miałam zakupione wcześniej. Pozostało tylko nabranie pierwszych oczek. A potem już prawie samo się zrobi 🤭
Wzór do pobrania TU.
Oczywiście ja co drugą chustę muszę mieć przygody. 🤭 Gdy zamykałam oczka, to skończyła mi się włóczka! Miałam zamknięta połowę chusty, zamknęłam oczko centralne.... A moim oczom ukazał się koniec włóczki. 😱
Szybko zamówiłam kolejny motek. Skończyłam Aeolian. A z prawie całego motka powstały Slodkie Ananasy o których wspominałam w jednym z poprzednich postów. 🤭
Miesiąc później motek i trochę 🤭 Haapsalu prezentował się tak...
❤ STO LAT ANIU❤
Pozdrawiam K :-)