Ostatnie tygodnie było nieco monotematyczne. Chusta, chusta, chusta... Jedynymi zmianami były wzory i kolory. Czas na zmiany. 😉 Niewielkie, ale zmiany. 🤭
Zamarzył mi się zimowy komplet w kolorze butelkowej zieleni. W pierwszej kolejności wybrałam wzory. Skorzystałam z propozycji Dropsa.
Chciałam mieć tylko czapkę i rękawiczki. Wybrałam wzór warkoczowy, który bardzo lubię. Czapucha ma kształt berecika, gdyż taki kształt nakrycia głowy już od dawna nocami mi się śnił. 😉
Zamówiłam włóczkę - Drops Nepal. Ja nie potrafię kupić wystarczająco materiału. Najczęściej do koszyka wrzucam za dużo motków. 🤭
Tym razem nie było inaczej. Szkoda by moteczki samotnie leżały w kartoniku, więc znalazłam wzór na komin, pasujący do czapki i rękawiczek.
Marzenia spełnione, komplet gotowy. W wiklinowym koszu czeka na zimę. 🤭 Tak, tak, moje zimowe akcesoria trzymam w dużym wiklinowym koszu. 😉
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz