Znalazłam wzór na maskotkę. Wzorem "pochwaliłam się" koleżance. Koleżanka pokazała fotkę swojemu młodszemu synowi. Reszty historii pewnie się domyślacie. 😉 Młodzież krzyknęła: "Ciociu, chcę taką. Zrób mi, proszę." Pewnie, że zrobię. No nie odmówię. 😄 Tym bardziej, że to moja imienniczka. 😆
W zapasach włóczki miałam niezbędne kolory. Od razu zabrałam się za robotę. 😊
Dawno nie dziergałam maskotek, więc chwilowa zmiana drutów na szydełko wręcz wskazana. 😊 Ale już wracam do drutów. Trzeba zrobić sobie nową czapkę na ten sezon. 😊 Może do wiosny zdążę. 😊
Krówka już u nowego właściciela, opowiada bajki do uszka Małemu Kawalerowi. 😊
Pozdrawiam K :-)
Małe Mu ;0)
OdpowiedzUsuńCudna krówka!
Nie zechciała byś może zostać moją ciocią? ;0)
Przeurocza i słodka maskotka :0)
Pozdrawiam serdecznie :0)
Chętnie, mogę zostać ciocia🤭 Pozdrawiam Pchła K
UsuńZabawna i sympatyczna krówka. Nic dziwnego, że się podoba, jest cudna. Pozdrawiam w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńDziękuję, pozdrawiam K
UsuńMuuuu... - czyli "muszę to mieć" ;) Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńPolecam, bardzo miły do dziergania wzór. Pozdrawiam K
Usuń