Ojjj tak, ten projekt zdecydowanie mogę nazwać swoim wyzwaniem roku 2022. Entrelacowy sweter z włóczki moherowej Alize Angora Gold Batik nr 1602 ( na szczęście z krótkim włosem) - pruty 3 razy, dopiero 4 podejście dało satysfakcjonujący rezultat. Sweterek wykonałam w oparciu o stado instrukcji, podpowiedzi, wzorów i tutoriali🤦. Najważniejsze, że się udało rozpracować gagatka, kolejny ewentualny będzie łatwiejszy w wykonaniu, bo robiłam skrzętne notatki☺️. A nie powiem... przydał by mi się taki w wersji ombre albo jednokolorowej🤔🤔
Skończony sweterek ma ciekawy układ kolorów. Tył i przód są różne, a dzięki temu, że nie modelowałam dekoltu, nowa właścicielka będzie mogła sama zadecydować, która wersja pasuje jej na frontową☺️
Zdjęcia tylko na Baśce Suchotnicy , ponieważ rozmiar zdecydowanie nie mój☺️☺️
Pozdrawiam, Pchła M.
Gratuluję realizacji tak pięknego wyzwania! Kolorki się ciekawie śmiesznie ułożyły, a jeszcze te wesołe, różowe paseczki w kwadratach! Pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję😁😁
UsuńTaki urok kolorowych moherów od Alize, nigdy nie wiesz co sie trafi ale i tak kocham je miłością bezgraniczną😁. Potraktuję to jako nowe doświadczenie. Melanże od Alize tak, ale do mniejszych powierzchni najlepiej z motywem liści😁😁. Ale kusi mnie wersja tej włóczki w typowym wydaniu motków ombre🤔. Tylko ten czas......